Z cyklu JAK to zrobić DOBRZE - Modelowanie prostownicą do włosów
Z cyklu JAK to zrobić DOBRZE - Modelowanie prostownicą do włosów.
My dziewczyny, lubimy dbać o siebie. Balsamy, kremy, olejki, sera, do ciała i do twarzy – kochamy to. Chcemy mieć gładkie twarze, błyszczące paznokcie i zdrowo wyglądającą skórę. Dlaczego zatem wciąż wiele z nas po macoszemu traktuje swoje włosy? Tyle mamy na głowie, że zapominamy o tym, co dosłownie się na niej znajduje. I że trzeba o to dbać. I że jak o to nie zadbamy, to dziś są, ale jutro może być ich mniej.
Pełna kontrola.
Weźmy na tapet prostowanie włosów. Moda na prostowanie nigdy się nie znudzi. Dziewczyny, których skręcone kosmyki ciężko ujarzmić prostują nagminnie – to im daje poczucie kontroli nad sytuacją! Włosy wydają się gładkie, zwyczajnie bardziej ogarnięte. I racja - „siano” nie robi dobrego wrażenia, ale przesuszone, połamane i pozbawione połysku (chociaż WYPROSTOWANE) włosy – tym bardziej. I o tym trzeba nam wiedzieć! Prostowanie samo w sobie nie jest złe – zła jest nasza praktyka. Przypomnij sobie, ile razy maltretowałaś swoje włosy rozgrzanymi do czerwoności płytkami, na szybko i bezrefleksyjnie. A mama nigdy nie powiedziała ci: „termoochrona córko!”. Ale za to wiele razy w swoim życiu słyszałaś: „A ząbki umyte?”.
Trochę zdrowiej ?
No więc właśnie. TERMOOCHRONA to podstawa przy takim zabiegu, jak prostowanie. Na rynku mamy mnóstwo produktów świetnej jakości, które zabezpieczają nasze włosy przed zniszczeniem wysoką temperaturą. Może to być olejek, balsam czy serum. Zanim skonfrontujesz rozgrzany metal z delikatną strukturą swoich włosów – nałóż odpowiednią warstwę kosmetyku i odczekaj jakiś czas. Na pewno odczujesz różnicę. Drugą istotną rzeczą w pielęgnacji przy tego typu ingerencji jest ODPOWIEDNIA TEMPERATURA. Dziś, producenci sprzętu do stylizacji włosów dają nam szeroki wybór funkcji, m. in.: naturalna jonizacja, technologia szybkiego nagrzewania, wyłącznik bezpieczeństwa, ruchome płytki, i najważniejsze – możliwość regulowania temperatury (zwykle w zakresie od ok. 80 do 230 stopni). Dzięki regulacji, płytki nie rozgrzeją się do czerwoności, a ty dostosujesz ciepło do swoich potrzeb.
To naprawdę podstawy, o których każda z nas – miłośniczek prostowania, powinna wiedzieć. Miej kontrolę nie tylko nad wyglądem swojej fryzury, ale także nad kondycją włosów!
M.K.
Ludzie zdjęcie utworzone przez wayhomestudio - pl.freepik.com